opinie.JPG
logo_NAUI
logo_DAN
logo_xdivers.jpg

Tu będziemy zamieszali opinie na nasz temat. Dobre opinie, bo w końcu co jest?

Nurkowanie jest genialne, to wiemy.


Ale nurkowanie z Margitą powinno być zalecane zamiast środków uspokajających. Jest troskliwa, uważna, profesjonalna i naprawdę kocha nurkowanie. Polecam szczególnie tym, którzy "trochę by chcieli, a trochę się boją", bo przy Margicie naprawdę rozwiną skrzydła."


Marta Niedźwiecka (coach)

X-divers – z pasją do głębi.


Motto to, jak i sama idea nurkowania, dotyczą nie tylko zamiłowania do podwodnych przygód w morzach i oceanach. Pasja ludzi skupionych wokół X-divers sięga przede wszystkim do głębi serc wszystkich, którzy chcą poznać uroki podwodnego świata. Każdy, niezależnie od stopnia zaawansowania w zdobywaniu morskich głębin, może liczyć na pomoc, wsparcie i fachową poradę instruktorów, gdy rodzą się jakiekolwiek wątpliwości. Mój związek z Ekipą to nie tylko nurkowanie, kolejne podwodne zdjęcie, następny wpis w logbooku. To pewien styl życia w gronie przyjaciół, z którymi fantastycznie się spędza czas, także na suchym lądzie przy biesiadzie.

Praca X-diversów to absolutny profesjonalizm, a ogromna wiedza i doświadczenie przekazywane są w tak przyjazny i przystępny sposób, że nikt nawet nie odczuwa, że poprzeczka została postawiona na kursach wysoko. A to procentuje potem pod wodą. Kilka lat temu czysty przypadek sprawił, że poznałem właśnie team X-divers. Dziś wiem, że był to jeden z tych najlepszych przypadków w moim życiu."


Wiktor Zdrojewski (fotograf)

Opowieść o Syrenach w dwóch aktach.


Akt 1 (powierzchnia): Jest gorąco, a ja pierwszy raz mam zrobić coś, tak na poważnie. Boję się. Siedzę, kombinuję. Podnoszę głowę, patrzy na mnie para roześmianych oczu - spokój :)

Akt 2 (w wodzie): Obok mnie ona. Nie narzuca się ale wiem że jest. Płynę, staram się zrobić ćwiczenia dobrze, ale boję się. Zerkam na bok, uff jest... Mogę się skupić, bo wiem, że ona czuwa.

Syrenki tak mają - niby ich nie ma, a przecież są :)"


Agnieszka Sylwestrzak (manager ds komunikacji marketingowej)

Moje życie zmieniło się 18 marca 2013.


W moje urodziny, które wyprawiły dla mnie moje Dzieci, Margita zaprosiła mnie na rozpoczynający się kurs nurkowy słowami: "Przyjdź, będziesz się dobrze bawić!" Później wiele razy wypominałam jej te słowa, ale wtedy przyszłam. Od początku było mnóstwo przygód! Na pierwszym basenie wciągnęłam suchą Margitę do wody przypadkiem i nawet tego nie zauważyłam. Zgubiłam butlę, nie zdjęłam maski. Ale pojawiła się wewnątrz mnie chęć udowodnienia sobie, że co, ja nie potrafię? Jako pracę domową dostałam ćwiczenie oddychania przez rurkę. Więc ćwiczyłam to oddychanie przez rurkę, w wannie. Po tygodniu ćwiczeń przepłynęłam basen bez maski. Nigdy nie zapomnę uścisku Margity wtedy, pod wodą...


Potem nadszedł czas na wody otwarte. Na początek zaliczyłam niekontrolowane wynurzenie z 18 metrów, potem bałam się skakać z pomostu, nie mogłam się schylić, żeby zapiąć płetwy. Same przeszkody. Ale powolutku zaczęłam wszystko ogarniać. Bartek odpowiadał na tysiące moich pytań po każdym nurkowaniu. Czasem mocno irytował się i walił głową o dno basenu. Marta zapinała mi płetwy i robiła herbatę nie pytając czemu płaczę. A moi cudowni Instruktorzy uczyli mnie nie tylko techniki, ale całej filozofii nurkowania. I partnerstwa.


Poznałam tylu fantastycznych Ludzi. Ci Ludzie są serdeczni i pomocni. I czuję jakbym znała ich od lat. Właśnie mija rok odkąd dostałam certyfikat NAUI SD. Do tego czasu zrobiłam 70 nurkowań, jestem już nurkiem Advance.I mam poczucie, że całe życie przede mną. A opowieść tę dedykuję wszystkim, którzy jednak zrezygnowali i myślą, że już wszystko za nimi..."


Anna Wyszkowska (hodowca) www.babahatim.pl, www.jawa.waw.pl (gry planszowe)

F1 kojarzy się nam z Ferrari.


Nurkowanie jest jak dwa takie Ferrari. Nie każdy takie "Ferrari" będzie potrafił prowadzić. Jeden przypadkowo da dzidę w dół, inny dzidę w górę. Żadne z tych zdarzeń nie jest przyjemne, a i konsekwencje mogę być poważne!


Nurkuję z XDivers od początku mojej przygody z nurkowaniem. Czuję i widzę, że zaczynam umieć prowadzić to nurkowe "Ferrari" bezpiecznie. A jeśli jest bezpiecznie, to jest i fun. Właśnie dlatego chcę nurkować z XDivers! Pewnie są też inne szkoły równie dobre, ale ja zdecydowanie zostaję z TĄ Ekipą!!! Pozdrawiam, i życzę wszystkim tyle przyjemności z nurów co ja mam z XDivers. A nawet i więcej!


Paweł Kotlarski (menedżer)

Na forum nurkowym napisałem, że szukam ekipy na wyjazd



Kiedyś, dawno temu, na forum nurkowym napisałem, że szukam ekipy na wyjazd. Na rynku była wtedy jakaś masakra: albo wyjazd i zrób na nim OWD/P1 czy jakikolwiek inny kwit podstawowy, albo safari (minimum Advance, 50 nurkowań). A dla mnie, niedoświadczonego, ale już certyfikowanego nurka nie było nic. Szybko odezwała się użytkowniczka Syrenka pisząc, że coś wymyśli, że będzie wyjazd i będzie fajnie. I było! Wtedy właśnie żółtodziób- OWDziak pojawił się w Xdivers i już nie puścił... XDivers jego też nie puściło :-)


Dzisiaj jestem w kadrze szkoleniowej i działam. Na razie jako Asystent Intstruktora i DiveMaster, a wkrótce jako pełnoprawny Instruktor :-)

Pomijając nurkowania, z całą ekipą XDivers po prostu się szczerze przyjaźnię :) I oby tak zostało :)


Bartek Wyszkowski (człowiek orkiestra) www.babahatim.pl, www.jawa.waw.pl

Spełnić marzenie żony!


Laik, amator pragnacy spełnić marzenie żony dotyczące nurkowania. Stało się: teoria, basen i wisienka na torcie - wyjazd do Dahab. Przepiękne miejsce, które otwiera bramy podwodnych tajemnic. Jeszcze piękniejsze było indywidualne i w pełni profesjonalne podejście do każdego z uczestników. Nawet ja, pod opieką Margity, odbyłem swoje pierwsze intro. Czułem się tak bezpiecznie (jak ryba w wodzie) i pewnie mógłbym z nią nurkować nawet bez sprzętu ;-). Każdemu kto chce przeżyć taką przygodę i wyciągnąć z niej naukę na przyszłość polecam XDIVERS. Koniecznie z Margitą i Bartkiem!


Radek (doradca serwisowy)

Copyright by Xdivers 2014